KulturaRosjanin odwiedził Płock - pokazał dzielnice, które wyglądają jak w jego rodzimym kraju!

Rosjanin odwiedził Płock - pokazał dzielnice, które wyglądają jak w jego rodzimym kraju!

O sobie mówi "Rusek wysokiej jakości", a mowa o vlogerze Viacheslavie Zarutskiim. Rosjanin wyjechał ze swojego rodzimego kraju na dwa tygodnie przed rosyjską inwazją na Ukrainę. Viacheslav ma twarde stanowisko wobec Rosji i uważa, że sankcje wobec tego kraju powinny być zaostrzone.

Viacheslav Zarutskii Vlog
Viacheslav Zarutskii Vlog
Źródło zdjęć: © Screen z filmu | Viacheslav Zarutskii Vlog

- W tym filmie dzielę się swoimi wrażeniami z Płocka i porównuję go z moim rodzinnym miastem – Niżniekamskiem. Opowiadam o podobieństwach i różnicach, pokazuję szkolny bulwar, infrastrukturę sportową oraz miejskie rozwiązania, które przykuły moją uwagę - zachęca do obejrzenia filmu vloger Viacheslav Zarutskii.

Viacheslav największe podobieństwo znalazł na Osiedlu. Zgodnie z jego zestawieniem on też uczęszczał do SP nr 3 w miejscowości Niżniekams, przy ulicy Kossobudzkiego w Płocku mieści się Szkoła Podstawowa Nr 3 im. Kornela Makuszyńskiego. Vloger zaznaczył, że w jego rodzimym mieście w pobliżu szkoły także znajdował się kościół, a rozkład zabudowy bardzo przypomina ten z płockiego osiedla.

Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem
Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem © Screen z filmu
Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem
Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem © Screen z filmu | Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem

Vloger zwrócił też uwagę, że w pobliżu jego rodzinnego miasta w Rosji znajduje się rafineria ropy naftowej, co youtuber porównał z naszym ORLENEM.

Viacheslav spacerując po Ulicy Zgliczyńskiego 3 natrafił m.in. na pojemnik do zbiórki odzieży Polskiego Czerwonego Krzyża:

- My nawet w Rosji nie mamy segregacji odpadów, a co dopiero takie rzeczyzauważył vloger.

Kontynuując przechadzkę zauważył także plac zabaw, Viacheslav zaczął się śmiać i powiedział, że gdyby dzieci z jego rodzinnego miasta mogły się bawić na takim placu zbaw jak w Płocku, to dla nich byłby to prawdziwy Disneyland.

Cały materiał znajdziecie tutaj:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanin pierwszy raz w Płocku. Inaczej niż myślałem

płockUkrainaPutin

Wybrane dla Ciebie