Kultura50-lecie Teatru Dramatycznego w Płocku

50‑lecie Teatru Dramatycznego w Płocku

30 marca 1974 r. zarządzeniem Prezydenta Miasta Płocka Henryka Rybaka i Naczelnika Powiatu w Płocku Stanisława Tytera powołano Teatr Dramatyczny w zbudowanym dla Petrochemii, wg projektu Tadeusza Zielińskiego i Stefana Putowskiego, Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki.

50-lecie płockiego teatru
50-lecie płockiego teatru
Źródło zdjęć: © Teatr Płocki | Teatr Płocki
Redakcja Panorama Płock

Oficjalne otwarcie nastąpiło 12 stycznia 1975 r. uroczystą pre­mierą Krakowiaków i Górali Wojciecha Bogusławskiego w reżyserii, pierwszego dyrektora i współzałożyciela Teatru Jana Skotnickiego.

50-lecie płockiego teatru
50-lecie płockiego teatru
50-lecie płockiego teatru
50-lecie płockiego teatru
50-lecie płockiego teatru

Pierwszą, nieoficjalną premierą był spektakl Romeo i Julia Williama Shakespeare'a (3l grudnia 1974 r.) w reżyserii Grzegorza Mrówczyńskiego.

W 1980 Teatrowi nadano imię Jerzego Szaniawskiego. Od 1999 roku organem założycielskim Teatru jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.

Rok 2025 jest rokiem jubileuszowym. Zachęcamy do śledzenia naszych wydarzeń teatralnych. Poza premierami i spektaklami z bieżącego repertuaru, na które już dziś serdecznie Państwa zapraszamy, zaplanowanych jest szereg wydarzeń, które przybliża Państwu historię płockiej Melpomeny.

Wydarzenia związane z obchodami Jubileuszu 50-lecia Teatru Dramatycznego w Płocku objęte są Honorowym Patronatem Marszałka Województwa Mazowieckiego - Adama Struzika.

- Pięćdziesiąt lat, 387 premier. Przeszło trzy miliony widzów. Występy w kraju, za granicą. Festiwale. Nagrody. Uznanie. Sukcesy i nieuchronne klęski… Jak podsumować ten czas? To już historia. Historia tworzona przez nas, wspólnie z tymi, którzy są nieodłączną częścią Teatru – Widzami. Co jest takiego w Teatrze, że budzi takie emocje? Co jest takiego, że wprowadzany za kulisy "cywil" cichnie oczarowany, oszołomiony, że z nabożeństwem ogląda dekoracje, rekwizyty, kostiumy… Teraz nieme, czekające, aż rozbłysną światła ramp. Co jest takiego w Teatrze, że tworzą go zwykli ludzie, którzy na scenę "wchodzą, wychodzą, są smutni, są śmieszni, czasem jacyś więksi niż w rzeczywistości" – jak pięknie napisał w "Dwóch teatrach" Jerzy Szaniawski. Artyści… Ale są wśród nas i Ci "niewidzialni", bez których nie istniałby Teatr. Dziś, w ten jubileuszowy dzień, wspominam nie tylko tych, którzy przez pięćdziesiąt lat tworzyli płocki Teatr. Wracam do tych, już zapomnianych, XIX wiecznych, bezimiennych, przyjeżdżających do starego Teatru artystów, tak często głodujących, tak często niedocenianych Myślę o wszystkich. I o tych, którym talent i szczęście pozwoliły trzymać w ręce czaszkę Yoricka i tych, których zły los skazał na wieczne noszenie halabardy Jedni i drudzy nieśli w sobie posłannictwo, choć często nie potrafili tego wyrazić słowami. Na frontonach teatrów budowanych w XIX wieku często widniał napis – "Naród sobie". I taka jest nasza rola – pielęgnowania i pomnażania naszego dziedzictwa narodowego. Naszego. Polskiego. Europejskiego. Światowegoprzekazał Zygmunt Marek Mokrowiecki dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Płocku.

Wybrane dla Ciebie