SportNafciarze wracają z Głogowa z trzema punktami!

Nafciarze wracają z Głogowa z trzema punktami!

W meczu 17. rundy ORLEN Superligi Niebiesko-biało-niebiescy stoczyli na wyjeździe bój z KGHM Chrobrym Głogów. Płocczanie wygrali spotkanie 37:25 w związku z czym z województwa dolnośląskiego wywieźli komplet punktów.
Nafciarze wracają z Głogowa z trzema punktami!
Redakcja Panorama Płock

18.12.2023 18:21

W meczu 17. rundy ORLEN Superligi Niebiesko-biało-niebiescy stoczyli na wyjeździe bój z KGHM Chrobrym Głogów. Płocczanie wygrali spotkanie 37:25 w związku z czym z województwa dolnośląskiego wywieźli komplet punktów.

I połowa

Autorem pierwszego trafienia w meczu 17. kolejki ORLEN Superligi był Tomas Piroch, po czym dla ORLEN Wisła Płock dołożyła drugą bramkę. Następnie Mirko Alilovicia pokonał Oleksandr Tilte, a po faulu w ataku wyrównał Maxym Strelnikov. W kolejnej akcji celny rzut oddał Tin Lucin, na co skutecznie odpowiedział Oleksandr Tilte. Chwilę później na listę strzelców wpisał się Miha Zarabec, a po starcie głogowian punktował także Filip Michałowicz. W 5. minucie pojedynku sędziowie podyktowali rzut karny, którego nie wykorzystał Oleksandr Tilte. Wkrótce po tym arbitrzy wskazali na 7. metr, lecz tym razem dla płocczan, skąd swoją szansę wykorzystał Tin Lucin. Następnie dystans do rywali powiększyli kolejno Abel Serdio oraz Tin Lucin. Przy stanie 8:3 dla przyjezdnych o czas poprosił trener KGHM Chrobrego Głogów – Vitalij Nat. Po wznowieniu jego podopieczni przechwycili piłkę, co skutecznie wykorzystał Filip Michałowicz. Chwilę później po interwencji Mirko Alilovicia prowadzenie Nafciarzy powiększył Tin Lucin. W 9. minucie niemoc strzelecką miejscowych przełamał Oleksandr Tilte.

Obraz

W kolejnej akcji karę dwóch minut otrzymał Filip Michałowicz, a z linii 7. metra piątego gola dla głogowian zdobył Tomasz Kosznik, po czym po stracie Wiślaków, do pustej bramki trafiał Wojciech Strycz. Pomimo gry w osłabieniu swoją szansę w ataku wykorzystał Tin Lucin, na co szybko i skutecznie odpowiedział Wojciech Dadej. Następnie po błędzie gości trafienie dołożył Oleksandr Tilde, a po obronie bramkarza głogowian punktował także Wojciech Dadej wykluczając przy tym z gry na 2 minuty Tomasa Pirocha. Niebiesko-biało-niebiescy mimo gry w osłabieniu przełamali szyki obronne gospodarzy i ponownie zdobyli bramkę. Chwilę później celny strzał oddał Wojciech Dadej, po czym na ławkę kar odesłany został Maxym Strelnikov, a rzut karny skutecznie wyegzekwował Tin Lucin. W kolejnej akcji KGHM Chrobry Głogów zgubił piłkę, co skrzętnie wykorzystał Michał Daszek, a po błędzie gospodarzy w ataku trafiał również Lovro Mihić. W 19. minucie meczu na 6-punktowe prowadzenie płocczan wysunął Michał Daszek. Następnie piłkę w wiślackiej bramce umieścili kolejno Wojciech Matuszak oraz Tomasz Kosznik.

Na 10 minut przed końcem pierwszej części spotkania na listę strzelców wpisał się Gergo Fazekas, po czym to samo uczynił Wojciech Matuszak. Następnie podyktowany przez arbitrów rzut karny wykorzystał Tin Lucin, a po obronie Mirko Alilovicia dla Nafciarzy ze skrzydła trafiał Przemysław Krajewski. W kolejnej akcji dla gospodarzy punktował Wojciech Strycz, a po tym na ławkę kar za faul na kołowym gości odesłany został Maxyn Strelnikov, jednak mimo gry w przewadze Niebiesko-biało-niebiescy nie wykończyli pozytywnie ataku. Chwilę później celny rzut oddał Gergo Fazekas, a po błędzie gospodarzy piłkę w bramce rywali umieścił także Filip Michałowicz. W 27. minucie rywalizacji po pudle rozgrywającego z Głogowa swoją szansę w ofensywie wykorzystał Gergo Fazekas, na co skutecznie odpowiedział Paweł Paterek. Następnie czerwoną kartkę ujrzał Mateusz Wiatrzyk, a z linii 7. metra rzutu karnego nie wykorzystał Tin Lucin. W kolejnej akcji padł gol autorstwa Wojciecha Strycza, po czym o czas poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po przerwie Nafciarze nie zakończyli pozytywnie sytuacji bramkowej i ostatecznie do szatni zeszli z 6-bramkową zaliczką – 22:16.

II połowa

Wynik drugiej części spotkania bramką otworzyli płocczanie po strzale Filipa Michałowicza. Następnie po stracie miejscowych z dystansu trafiał Tin Lucin, po czym czerwoną kartkę otrzymał Maxym Strelnikov. Chwilę później gospodarze zdobyli 17. trafienie, a po tym na listę strzelców wpisał się Filip Michałowicz. W kolejnej akcji głogowianie pudłowali, natomiast w ataku nie mylił się Tomas Piroch. W 39. minucie meczu o czas poprosił szkoleniowiec KGHM Chrobrego Głogów – Vitalij Nat. Po wznowieniu karę 2 minut otrzymał Abel Serdio, jednak mimo gry w przewadze gospodarze zgubili piłkę, po czym celny rzut oddał Miha Zarabec. Następnie głogowianie zakończyli swoją 5-minutową niemoc strzelecką, na co szybko i skutecznie drugim golem z rzędu odpowiedział Miha Zarabec.

W kolejnej akcji punktował Filip Wrona, po czym dla płocczan trafiali kolejno Filip Michałowicz oraz Lovro Mihić. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Oleksandr Tilte, a po obronie Rafała Stachery dystans do Wiślaków zmniejszył Filip Wrona. Chwilę później Nafciarze nie zakończyli powodzeniem ataku, po czym karę dwóch minut otrzymał Filip Michałowicz, a bramkę numer 22. dla miejscowych zdobył Jędrzej Zieniewicz. Następnie chwilową niemoc strzelecką gości przełamał Gergo Fazekas, na co szybko drugim golem z rzędu odpowiedział Jędrzej Zieniewicz. W kolejnym ataku celny rzut z dystansu oddał Paweł Paterek, po czym czas wziął trener Niebiesko-biało-niebieskich – Xavi Sabate.

Obraz

Po przerwie na listę strzelców wpisał się Gergo Fazekas, a po obronie Marcela Jastrzębskiego punktował również Michał Daszek. Chwilę później bramkę dla płocczan z koła zdobył Dawid Dawydzik, po czym na ławkę kar odesłany został Kiryl Samoila, a z linii 7. metra Marcela Jastrzębskiego nie pokonał Paweł Paterek. Następnie wykluczony z gry został Jędrzej Zieniewicz, a podyktowany rzut karny wykorzystał Przemysław Krajewski. Na 5. minut przed końcem meczu o czas poprosił szkoleniowiec KGHM Chrobrego Głogów – Vitalij Nat. Po wznowieniu jego podopiecznym nie udało się pokonać Marcela Jastrzębskiego, dzięki czemu wkrótce dystans do 12-bramek w stosunku do gospodarzy powiększył Abel Serdio. Wkrótce po tym płocki bramkarz ponownie zaliczył skuteczną interwencję, co później przełożyło się na trafienie Dawida Dawydzika. Na niewiele przed końcem 10-minutowy okres bezbramkowy miejscowych zakończył Jędrzej Zieniewicz. Finalnie pojedynek zakończył się zwycięstwem ORLEN Wisły Płock – 37:25.

Źródło: SPR WISŁA PŁOCK