Nafciarze jednym punktem przegrywają w Berlinie
W czwartek – 10 października ORLEN Wisła Płock mierzyła się na wyjeździe z Füchse Berlin. Po niezwykle wyrównanej rywalizacji i bardzo emocjonującej końcówce spotkanie 4. kolejki Ligi Mistrzów zakończyło się jednobramkowym zwycięstwem gospodarzy – 25:24.
11.10.2024 10:14
I połowa
Mecz 4. kolejki bramką z koła otworzył Dawid Dawydzik, po czym siódemkę wybronił Viktor Hallgrimsson. Następnie na listę strzelców ponownie wpisał się Dawid Dawydzik, a po stronie gospodarzy punktowali Mijajlo Marsenić oraz Mathias Gidsel. W kolejnej akcji padł gol autorstwa Tomasa Pirocha, a skuteczną interwencję zanotował Viktor Hallgrimsson. Chwilę później obronę dopisał także Dejan Milosavljev, a podyktowany rzut karny wykorzystał Tobias Reichmann. W 9. minucie rywalizacji ze skrzydła szyki obronne miejscowych przełamał Lovro Mihić, po czym piłkę w płockiej bramce umieścił Jerry Tollbring.
Następnie bramkę ze skrzydła zdobył Tobias Reichmann, po czym z linii 7. metra mylił się Michał Daszek. Chwilę później na ławkę kar odesłany został Tim Cokan, a skuteczną interwencję zanotował Viktor Hallgrimsson. Po błędzie gości dystans do rywali powiększył Mijajlo Marsenić, natomiast w szeregach Nafciarzy punktował Tomas Piroch. W kolejnej akcji obronę dopisał Viktor Hallgrimsson, a podyktowany rzut karny przestrzelił Miha Zarabec. W 17. minucie spotkania o czas poprosił szkoleniowiec Füchse Berlin – Jaron Siewert. Po wznowieniu gospodarze zgubili piłkę, co skrzętnie wykorzystał Tim Cokan, doprowadzając do wyrównania. Wkrótce po tym szyki obronne gości przełamał Jerru Tollbring, na co trafieniem odpowiedział Mitja Janc.
Na niecałe 10 minut przed końcem pierwszej połowy, wskutek straty gospodarzy, w szeregach Niebiesko-Biało-Niebieskich punktował również Dawid Dawydzik. Następnie wykluczony z gry został Mirsad Terzić, a z linii 7. metra nie mylił się Tobias Reichmann. Kolejna akcja przyjezdnych zakończyła się niepowodzeniem, co skrzętnie wykorzystał Fabian Wiede, umieszczając piłkę w płockiej bramce. Chwilę później na ławkę kar odesłany został Lukas Herburger, a na listę strzelców wpisał się Lovro Mihić. W 25. minucie meczu padł gol autorstwa Mathiasa Gidsela, na którego szybko i skutecznie ze skrzydła odpowiedział Tim Cokan. Wkrótce po tym bramkę zdobył Matthes Langhoff, natomiast w szeregach ORLEN Wisły Płock punktował ponownie Tim Cokan. Następnie na listę strzelców drugi raz z rzędu wpisał się Matthes Langhoff, wykluczając przy tym z gry Leona Susnję. W 30. minucie rywalizacji o czas poprosił szkoleniowiec Nafciarzy – Xavi Sabate. Po przerwie na ławkę kar odesłany został Lukas Herburger, a do remisu doprowadził Gergo Fazekas – 12:12.
II połowa
Drugą połowę trafieniem rozpoczął Zoltan Szita, obronę dołożył Viktor Hallgrimsson, karę 2 minut otrzymał Leon Susnja, a dystans do rywali powiększył Gergo Fazekas. Następnie na listę strzelców wpisał się Nils Lichtlein, po czym bramkę drugi raz z rzędu zdobył Gergo Fazkeas. W kolejnej akcji padł gol autorstwa Mijajlo Marsenicia, a w wyniku straty płocczan do wyrównania z rzutu karnego doprowadził Tobias Reichmann. Chwilę później szyki obronne Lisów przełamał Tomas Piroch, po czym z linii 7. metra ponownie nie mylił się Tobias Reichmann.
W 40. minucie rywalizacji wykluczony z gry został Mijajlo Marsenić, a ze skrzydła swoją szansę wykorzystał Tim Cokan. Wkrótce po tym remis ustanowił Mijajlo Marsenić, a trafienie dołożył także Mathias Gidsel. Widząc, co się dzieje na boisku, o przerwę poprosił szkoleniowiec ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu szyki obronne płocczan przełamał ponownie Mathias Gidsel, natomiast czerwoną kartkę otrzymał Dawid Dawydzik. Następnie piłkę w niestrzeżonej bramce gości umieścił Fabian Wiede, wykluczony z gry zotał Lasse Andersson, a na listę strzelców wpisał się Gergo Fazekas.
Na niecałe 10 minut przed końcem spotkania gola z koła dołożył Mijajlo Marsenić, na co szybko i skutecznie trafieniem z tej samej pozycji odpowiedział Abel Serdio. Chwilę później na ławkę kar odesłany został Zoltan Szita, a siódemkę wybronił Mirko Alilović. Kolejna akcja Niebiesko-Biało-Niebieskich zakończyła się niepowodzeniem, co skrzętnie wykorzystał Mathias Gidsel. Wkrótce po tym z koła Dejana Milosavljeva pokonał Abel Serdio, a o czas poprosił szkoleniowiec Füchse Berlin – Jaron Siewert. Po przerwie padł gol autorstwa Mijajlo Marsenicia, na którego szybko i skutecznie odpowiedział Przemysław Krajewski. Następnie atak gospodarzy zakończył się niepowodzeniem, dzięki czemu bramkę kontaktową zdobył Mitja Janc. W 28. minucie siódemkę wybronił Mirko Alilović, a do wyrównania doprowadził Mitja Janc. Chwilę później Viktora Hallgrimssona pokonał Mathias Gidsel, a o przerwę poprosił trener ORLEN Wisły Płock – Xavi Sabate. Po wznowieniu z linii 7. metra nie mylił się Tim Cokan, a o czas poprosił trener Lisów – Jaron Siewert. Ostatecznie wynik meczu na 25:24 ustanowił Jerry Tollbring, dzięki czemu to właśnie Niemcy zdobyli komplet punktów.