214 km/h we mgle! Grupa SPEED zatrzymała kierowcę Mercedesa – miał już 21 punktów karnych
Brak wyobraźni, lekceważenie przepisów i skrajnie niebezpieczna prędkość mogły zakończyć się tragedią. Na trasie ks. Jerzego Popiełuszki w Płocku policjanci z grupy SPEED zatrzymali 25-letniego kierowcę Mercedesa, który pędził 214 km/h, mimo że widoczność ograniczała gęsta mgła, a dozwolona prędkość wynosiła 100 km/h.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 9 listopada. Policjanci z grupy SPEED, pełniący służbę nieoznakowaną Skodą Superb z nowoczesnym wideorejestratorem, zauważyli samochód poruszający się z ekstremalną prędkością. Pomiar wykazał 214 km/h – ponad dwukrotne przekroczenie limitu.
Warunki drogowe były wyjątkowo trudne: noc, gęsta mgła i śliska nawierzchnia. W takich okolicznościach obowiązuje zasada szczególnej ostrożności, a nadmierna prędkość staje się zagrożeniem nie tylko dla kierowcy, ale również dla innych uczestników ruchu.
W trakcie kontroli okazało się, że zatrzymany 25-latek to recydywista w zakresie przekroczeń prędkości. Miał już na koncie 21 punktów karnych, a za niedzielne wykroczenie otrzymał kolejne 15 punktów, co oznacza przekroczenie maksymalnego limitu.
Policjanci nałożyli mandat w wysokości 5 000 zł. Sprawa trafi także do odpowiedniego organu, który zdecyduje o sprawdzeniu kwalifikacji kierowcy, co w praktyce może oznaczać konieczność ponownego zdawania egzaminu.
Nieoznakowana Skoda Superb, którą dysponują płoccy funkcjonariusze, to radiowóz wyposażony w wideorejestrator najwyższej klasy. Umożliwia on precyzyjne nagrywanie wykroczeń i pozwala skutecznie eliminować z ruchu niebezpiecznych kierowców.