Urzędnicy skazani na karę bezwzględnego więzienia! Gmina Staroźreby w centrum uwagi!
Mogłoby się wydawać, że takie rzeczy dzieją tylko w filmach. Nie tym razem. Były wójt, skarbnik oraz sekretarz Urzędu Gminy Storoźreby, a także dyrektor szkoły i nauczyciel usłyszeli wyrok w sprawie wyłudzania dotacji z budżetu państwa oraz przekroczenia uprawnień.
Trzy osoby skazano na kary pozbawienia wolności. Sprawa znalazła swój finał w sądzie po tym, jak ujawniono nieprawidłowości w gospodarowaniu mieniem przez urzędników, do których dochodziło przed 2018 rokiem.
- Sąd skazał trzy osoby na kary bezwzględnego pozbawienia wolności - jedna osoba 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności, 2 osoby na 2 lata pozbawienia wolności, a jedną osobę na karę w zawieszeniu. Jednej osobie umorzono warunkowo postępowanie. Zasądzono zwrot blisko 300 tys. zł na rzecz Gminy oraz koszty postępowania sądowego - przekazał obecny Wójt Gminy Staroźreby Kamil Groszewski.
Prokuratura prowadziła sprawę cztery lata. Proces przed Sądem Okręgowym w Płocku toczył się od półtora roku.
Sąd skazał trzy osoby na kary bezwzględnego pozbawienia wolności, w tym byłego wójta gminy, skarbnika i dyrektora szkoły. Urzędnicy mieli wyłudzić z budżetu państwa blisko 6 milionów złotych. Stanowiło to 1/3 ówczesnego budżetu gminy.
- W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd wyraźnie zaznaczył, że argumenty o rzekomych pobudkach politycznych, podnoszone przez oskarżonych, są całkowicie bezpodstawne. Wina oskarżonych została uznana za jednoznaczną, a materiał dowodowy – zdaniem Sądu – w sposób niebudzący wątpliwości wykazał szereg poważnych nieprawidłowości, których dopuścili się oskarżeni - tak komentował wyrok obecny Wójt Gminy Staroźreby Kamil Groszewski.
- Taki najpoważniejszy zarzut dotyczył złożenia wniosku o dotacje z budżetu państwa związana z zapobieganiem i odwracaniem skutków nadmiernych opadów atmosferycznych. W tym zakresie zostało złożone oświadczenie, że w budżecie gminy jest rezerwa finansowa związana z pokryciem udziału własnego w tych projektach. Złożono także oświadczenie dotyczące zaangażowania finansowego również w projekty dotyczące bezpieczeństwa, transportu i to był najpoważniejszy zarzut, bo dotyczył on oszustwa w stosunku do mienia o znacznej wartości, wyłudzenia dotacji z budżetu państwa powiązanych z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków urzędniczych - tłumaczyła wyrok Iwona Wiśniewska-Bartoszewska Rzeczniczka Prasowa Sądu Okręgowego w Płocku, sędzia.
- Wszyscy popełniamy błędy, wszyscy mamy prawo się pomylić, jednak w tej sprawie mieliśmy doczynienia z ewidentnym działaniem na szkodę Gminy - moja subiektywna ocena - dodał wójt Kamil Groszewski.
Wobec nauczyciela sąd umorzył postępowanie. Oskarżeni zostali oczyszczeni jedynie z zarzutu prania brudnych pieniędzy. Wyrok jest nieprawomocny. Oskarżonym przysługuje teraz prawo do odwołania.