Segregacja odpadów w Polsce
Segregacja odpadów w Polsce od kilku lat jest obowiązkowa i odbywa się według ujednoliconego systemu. Każdy mieszkaniec ma do dyspozycji pięć podstawowych pojemników oznaczonych kolorami, a dodatkowo możliwość oddawania odpadów specjalnych w punktach selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, czyli PSZOK-ach. Choć zasady wydają się proste, w praktyce wiele osób wciąż ma wątpliwości: gdzie wyrzucić skorupki po jajkach, co zrobić z ubraniami, a jak legalnie pozbyć się starych mebli czy akumulatorów.
Pięć podstawowych pojemników
W Polsce obowiązuje system pięciu kolorów: żółty przeznaczony jest na plastik i metale, niebieski na papier i karton, zielony na szkło opakowaniowe, brązowy na bioodpady takie jak obierki czy skorupki jajek, a czarny lub szary na odpady zmieszane, czyli to, czego nie da się posegregować.
Do żółtego wrzucamy plastikowe butelki, foliowe torby, opakowania po kosmetykach, puszki aluminiowe i konserwy. Do niebieskiego trafiają gazety, zeszyty, książki, papierowe torby czy pudełka kartonowe, pod warunkiem że są czyste i suche – w przypadku większych ilości można je oddać także do skupu makulatury. Zielony pojemnik to miejsce dla butelek i słoików po żywności, jednak nie wolno tam wrzucać luster, szyb czy porcelany.
Brązowy przeznaczony jest na resztki organiczne: obierki, fusy po kawie, zwiędłe kwiaty czy skorupki jajek, ale nie mięso, kości ani tłuszcze. Do czarnego pojemnika wrzucamy resztki, które nie pasują do żadnej frakcji, np. tłusty papier czy zawartość zepsutego jajka.
Nietypowe śmieci
Podstawowy system segregacji w Polsce opiera się na pięciu pojemnikach. Od 2025 roku pojawiła się jednak dodatkowa frakcja – tekstylia. Unia Europejska wprowadziła obowiązek zbiórki odzieży, butów i innych materiałów tekstylnych. Nie oznacza to, że w każdej altanie stanie szósty pojemnik. Gminy mają dowolność – mogą ustawić kontenery w przestrzeni publicznej, przyjmować tekstylia w PSZOK-ach albo organizować mobilne zbiórki. Tekstylia traktowane są więc jako odpad specjalny i nie wchodzą w skład podstawowej "piątki".
Ubrania i tekstylia
Odzież i buty nie mogą już trafiać do zmieszanych. Każda gmina musi zapewnić mieszkańcom dostęp do miejsca, gdzie można je oddać. W dużych miastach najczęściej ustawiane są specjalne pojemniki, a w mniejszych ubrania przyjmują PSZOK-i. Rzeczy w dobrym stanie warto przekazać organizacjom charytatywnym, które rozdzielą je osobom potrzebującym. Zniszczone ubrania trafiają do recyklingu przemysłowego – przerabia się je na czyściwa, izolacje czy włókna techniczne.
Coraz popularniejszą opcją jest też oddawanie odzieży przez paczkomaty InPost – operator uruchomił specjalny program, który pozwala bezpłatnie nadać niepotrzebne ubrania i w ten sposób przekazać je do dalszego wykorzystania lub recyklingu.
Meble i inne gabaryty
Szafy, stoły, kanapy czy materace to odpady wielkogabarytowe. Nie wolno ich wyrzucać do zwykłych pojemników ani zostawiać przy altanie śmietnikowej. Gminy kilka razy w roku organizują specjalne zbiórki gabarytów, a przez cały czas przyjmują je PSZOK-i. Dzięki temu drewno, metal czy tapicerka mogą zostać poddane recyklingowi lub utylizacji w kontrolowanych warunkach.
Opony samochodowe
Zużyte opony to odpad problemowy. Najprościej oddać je w warsztacie przy okazji wymiany, bo serwisy mają obowiązek przyjąć stare sztuki od klientów. Można je również bezpłatnie zawieźć do PSZOK-u. Po odpowiednim przetworzeniu opony stają się granulatem wykorzystywanym w budowie nawierzchni sportowych czy elementów drogowych.
Gruz budowlany
Remont mieszkania zostawia po sobie gruz, resztki płytek, cegieł i tynków. Takich odpadów nie wolno wyrzucać do zwykłych koszy. Najlepszym rozwiązaniem jest zamówienie kontenera na gruz albo tzw. big baga – dużego worka, który po zapełnieniu zostaje odebrany przez firmę. To wygodne przy mniejszych remontach, kiedy nie potrzeba pełnowymiarowego kontenera. Niewielkie ilości gruzu można też dostarczyć samodzielnie do PSZOK-u – gminy często przyjmują je w określonych limitach bezpłatnie. Gruz służy później jako materiał budowlany, np. do utwardzania dróg.
Akumulatory i baterie
Akumulatory samochodowe zawierają ołów i kwas siarkowy, dlatego są odpadami niebezpiecznymi. Przy zakupie nowego akumulatora sklep lub warsztat musi przyjąć stary egzemplarz. Można je również oddać w PSZOK-u. Małe baterie wyrzuca się do specjalnych pojemników ustawionych w sklepach, szkołach i urzędach. Dzięki temu trafiają do recyklingu, a toksyczne substancje nie przedostają się do środowiska.
Złom i metale ciężkie
Większe metalowe elementy, takie jak garnki, rury, blachy czy konstrukcje, najlepiej oddać do skupu złomu. To nie tylko ekologiczne, ale i opłacalne – za metale kolorowe można dostać całkiem niezłą zapłatę. Skupy przekazują złom do hut, gdzie odzyskuje się surowiec. Małe puszki czy zakrętki można wrzucić do żółtego pojemnika, ale większe ilości lepiej oddać bezpośrednio do punktu skupu.
Jak segregować odpady?
Podstawowy system segregacji w Polsce to pięć pojemników: żółty na plastik i metale, niebieski na papier, zielony na szkło, brązowy na bioodpady i czarny na zmieszane. Od 2025 roku pojawił się dodatkowy obowiązek zbiórki tekstyliów, które nie wchodzą do "piątki", ale traktowane są jako osobna frakcja odbierana przez gminy. Poza tym wiele odpadów – jak meble, opony, gruz, akumulatory czy złom – wymaga specjalnego postępowania i trafia do punktów selektywnej zbiórki. Znajomość tych zasad sprawia, że odpady przestają być problemem, a stają się źródłem surowców do ponownego wykorzystania.