Mistrzowie ruszają z Ligą Mistrzów!

Sporting CP

Rywalem ORLEN Wisły Płock podczas pierwszej kolejki rywalizacji w EHF Champions League będzie aktualny Mistrz Portugalii – Sporting CP. Przeciwnik, z którym przyjdzie się zmierzyć podopiecznym trenera Xaviego Sabate to 22-krotny Mistrz Portugalii, posiadacz 18 Pucharów Portugalii, a także triumfator w 5 Superpucharach Portugalii. Klub z Lizbony to bardzo doświadczony uczestnik europejskich zmagań, który od 27 sezonów czynnie bierze udział w europejskich rozgrywkach na różnych poziomach. Do największych sukcesów drużyny Sporting CP na Starym Kontynencie należą zwycięstwa w European Cup w sezonie 2009/2010 oraz w sezonie 2016/2017. Obecny skład zespołu dowodzonego przez szkoleniowca Ricardo Costę to mieszanka doświadczenia ze sporą dozą młodości. W szeregach lizbońskiego klubu dokładnie połowę stanowią zawodnicy z portugalskim paszportem.

Sporting CP rywalizację w sezonie 2024/2025 rozpoczął od walki o Superpuchar Portugalii. Zespół z Lizbony na swojej drodze pokonał ABC Braga 37:26 oraz S.L. Benficę 37:21, dzięki czemu rozgrywki zainaugurował od dopisania kolejnego krajowego trofeum na swoje konto. Następnie podopieczni Ricardo Costy wzięli udział w Supercopa Iberica, podczas którego po pokonaniu Bathco BM Torrelavega 30:27, musieli uznać wyższość Barçy, przegrywając z nią w finale 33:38. Zaledwie 3 dni później drużyna ze stolicy rozpoczęła granie w Andebol 1, w której po triumfach nad Aguas Santas Milaneza 41:30 oraz nad Vitoria S.C. 39:26 z kompletem 6 punktów plasuje się na pozycji lidera.

Drużyna Sporting CP do rozgrywek na najwyższym poziomie w Europie wraca po czterech sezonach nieobecności, podczas których brała udział w EHF European League. W minionym sezonie zespół z Lizbony w Lidze Europejskiej po 4 zwycięstwach podczas fazy grupowej nad KGHM Chrobrym Głogów 37:20 i 35:22, MOL Tatabanyą KC 36:28, a także nad CSM Constantą 34:28 oraz 4 triumfach w trakcie fazy zasadniczej nad Dinamo Bucuresti 35:33 i 31:27 oraz nad Füchse Berlin 32:31 oraz 32:28, zakwalifikował się do ćwierćfinału, w którym musiał uznać wyższość Rhein-Neckar Löwen, przegrywając w dwumeczu 58:60. Najlepiej prezentującym się zawodnikiem w sezonie 2023/24 w szeregach lizbońskiego klubu podczas zmagań na europejskich parkietach był rozgrywający – Francisco Costa, który w 12 spotkaniach na listę strzelców wpisał się 72 razy, dzięki czemu uplasował się na 7. miejscu wśród najskuteczniejszych graczy w Lidze Europejskiej.

Rozpoczyna się Liga Mistrzów. Jak wiadomo, są to najlepsze rozgrywki piłki ręcznej na świecie, w związku z czym naprawdę nie możemy się doczekać ich startu. Zaczynamy przeciwko bardzo trudnemu przeciwnikowi. Sporting CP to drużyna z dużą liczbą zawodników, którzy pracują ze sobą od lat. To także zespół z młodymi zawodnikami w składzie, którzy posiadają już doświadczenie nawet na poziomie międzynarodowym. Lizbona gra bardzo dobrze i jest niezwykle zgrana, dlatego też będzie dla nas trudnym rywalem. – skomentował Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.

Historia spotkań ze Sportingiem CP

ORLEN Wisła Płock do pojedynków z Portugalczykami ze stolicy stawała dwukrotnie. Obydwa ze starć rozegrane zostały w ramach rozgrywek w Lidze Europejskiej w sezonie 2020/2021. Pierwsze ze spotkań rozgrywane w Lizbonie padło łupem Niebiesko-Biało-Niebieskich, którzy pokonali wtedy Sporting – 29:25. Kolejna rywalizacja pomiędzy płocczanami a lizbończykami zakończyła się zwycięstwem tych drugich – 28:25, przez co finalnie w dwumeczu wygrali płocczanie, zapewniając sobie awans do dalszej fazy zmagań w europejskich pucharach.

Po pierwszych meczach w ORLEN Superlidze oraz po pojedynku z Kielcami, w którym wygraliśmy Superpuchar Polski, pokazaliśmy, że prezentujemy wysoki poziom. Jedziemy do Lizbony z wiarą w zwycięstwo. Chcemy jak najlepiej rozpocząć granie w Lidze Mistrzów, choć wiemy, że Sporting będący aktualnym Mistrzem Portugalii, będzie trudnym przeciwnikiem. Spodziewamy się bardzo ciężkiego meczu, jako że zespół z Lizbony buduje swój skład, myśląc bardzo przyszłościowo, przez co z roku na rok jest coraz silniejszy. – powiedział Abel Serdio, obrotowy ORLEN Wisły Płock.

Trzymamy kciuki Nafciarze!